W minioną niedzielę jako pierwsi donieśliśmy Wam o nowym, dość nieoczekiwanym związku w polskim show biznesie. Jak udało się ustalić Pudelkowi, Natalia Szroeder i Quebonafide od niedawna się ze sobą spotykają. Ta zaskakująca informacja była niespodzianką nie tylko dla naszych czytelników, ale i chyba dla całkiem pokaźnego grona fanów wokalistki. Żaden z nich nie spodziewał się bowiem chyba, że grzeczna gwiazdka pop może gustować w wytatuowanym od stóp do głów raperze ze złotym "grillem" na zębach. Jeśli trudno było Wam uwierzyć w te rewelacje i posądzaliście nas nawet o pisanie nieprawdy, to te zdjęcia rozwieją resztkę wątpliwości. W środę Szroeder i Quebo, jak pieszczotliwie nazywają rapera fani, wybrali się do warszawskiej Stodoły na koncert zespołu Xxanaxx. Tam natknęli się na nich paparazzi i choć początkowo para próbowała zachowywać bezpieczny dystans, to ostatecznie uznała, że takie zabawy nie mają najmniejszego sensu. Raper czule objął Szroeder ramieniem i tak spacerowali razem po mieście.
Wybrała ryzykowny fason. W piątek Natalia Szroeder pojawiła się na scenie Polsat SuperHit Festiwalu w roli prowadzącej. Zobacz: Agnieszka Chylińska w Sopocie. Ona śpiewa, a w sieci o tym, jak WYGLĄDA Zwyciężczyni ostatniej edycji Tańca z gwiazdami wybrała na ten wieczór długą suknię w kobaltowym kolorze. Kreacja odsłaniała dekolt gwiazdy, który w pewnym momencie, podczas pozowania przez Natalię na ściance, wymknął się spod kontroli. Gdyby nie refleks piosenkarki, fotoreporterzy zarejestrowaliby największą wpadkę tego wieczoru! Na szczęście Natalia w porę podsunęła sukienkę i uratowała sytuację. Czytaj: Nie zgadniesz, w jaki sposób Agnieszka Hyży uczci 30. urodziny męża! Drugiego dnia festiwalu Szroeder pojawiła się na scenie również w długiej, ale tym razem rozkloszowanej sukni. Zobaczcie fotki. Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
Natalia Szroeder jako aktorka W rolach głównych Kawulski obsadził Marcina Kowalczyka oraz Natalię Szroeder. Ten pierwszy to doświadczony aktor, znany z takich kinowych hitów jak "Jesteś Bogiem" i "Hardkor Disko". Natomiast dla Natalii to pierwsza produkcja, w której otrzymała rolę. Wokalistka zawsze marzyła o zagraniu w filmie i kiedy reżyser zadzwonił z propozycją udziału w projekcie, bardzo się z niej ucieszyła. Maciej Kawulski nie żałuje swojej decyzji: To jest zdecydowanie, bardzo dojrzała dramatycznie aktorka, która potrafi nie tylko budować postać, ale sprawić, że za tą postacią się podąża. - stwierdził reżyser. Premiera filmu planowana na jest na 3 stycznia przyszłego roku.