Pamiętaj jednak, że gdy użyjesz DOESN'T to końcówki z czasownika znikają. 3. W pytaniach potrzebujesz DO (we, you, they) lub DOES (he, she it) i stawiasz je przed osobą. Czasownik nie ma żadnych końcówek, obojętnie jaka jest osoba. Jak to wygląda w praktyce? Megan lives with her parents in Reading. (przy osobie Megan czyli "she" dodałam do czasownika live końcówkę –s) Megan doesn't live with her parents in Reading (Przy osobie "Megan czyli she" zastosujemy "doesn't). Does Megan live with her parents in Reading? (Przy osobie "Megan - she" stosujemy Does). 4. CHARAKTERYSTYCZNE OKREŚLENIA: Always – zawsze Usually – zazwyczaj Often – często Sometimes – czasami Seldom – rzadko Hardly ever – prawie nigdy Never – nigdy W zdaniach zazwyczaj stawiamy te określenia za osobą. Wyjątkiem jest czasownik BE (być). Jeśli on pojawia się w zdaniu, to wtedy określenie stawiamy za nim. Przykłady zdań: I always play computer games. – Zawsze gram w gry komputerowe. I am sometimes lazy. - Czasami jestem leniwy.
Dom z papieru 2017 8, 4 161 409 ocen 28 278 chce zobaczyć {"rate":4. 5, "count":2}
Zaczytana Emilka Wzruszająca historia! Książka zachwyciła mnie już od pierwszych stron, to piękna i wzruszająca historia, pełna przygód i miłości! Fenomenalna! To niesamowita historia przyjaźni między chłopcem Lucasem, a pieskiem Bellą, którą chłopiec uratował i postanowił się nią zaopiekować. Autor ma wspaniałą lekkość pisania, umie ubrać w słowa największe ludzkie emocje i wyrazić je w taki sposób, że każdy czytelnik może się utożsamić z którymś z bohaterów. Mnie najbardziej podobała się dobroć i troską, którą Lucas obdarował Bellę, pomimo ciężkiej sytuacji i trudności poświęcił się dla niej. Polecam wszystkim miłośnikom zwierząt! Karolina Marek 2019-01-24 Bruce'a Camerona poznałam dzięki książce "Psiego najlepszego". Podobała mi się, bo była to jedna z tych pozycji co raz bawi, a raz smuci. Granie na emocjach jest u mnie naprawdę mile widziane. Autor pokazał mi się wtedy w postaci lekkiego pióra i przyjemnego stylu, więc pozycja "O psie, który... " była przeze mnie książką zdecydowanie wyczekiwaną.
Buduję (na specjalnie wyznaczonych miejscach) farmy – są to "generatory" surowców, czyli waluty. Wzniosę jeszcze budynek, który da mi dostęp do ulepszeń postaci i kilka wież obronnych. Ruszam szukać opanowanych przez wrogów obozów. Niszczę je, dzięki czemu zyskuję więcej pól do budowania budynków, tak więc stawiam koszary i szkolę trochę jazdy. Kiedy w końcu odkrywam główną, dobrze rozbudowaną bazę, leczę dowódców, okrążam wroga i szybko go likwiduję. Koniec misji. W specjalnie wyznaczonych miejscach budujemy np. koszary. Podczas całej fabuły sterujemy nie tylko Gandalfem czy Legolasem, ale też różnymi frakcjami. Najczęściej gramy Rohańczykami. Rohan dysponuje głównie kawalerią, która jest bardzo szybka i mobilna, więc nie opłaca się wykupywać wolnych wojowników, którzy nie dojdą do walki na czas. Czasami posterujemy też ludźmi Gondoru, który ma wolne, ale silnie uzbrojone jednostki oraz mocny oręż do ataku, głównie trebusze. Podobnie to wygląda po stronie zła, gdzie orki mogą budować np. drabiny czy tarany, by dostać się do twierdzy oponenta.
Możesz zmienić sposób zapisu i dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.